Chociaż dry brushing, czyli szczotkowanie ciała ma wiele potencjalnych korzyści, ponieważ pobudza krążenie, usuwa warstwy martwego naskórka i oczyszcza gruczoły łojowe to warto zastanowić się też nad innymi aspektami.
Szczotkowanie ciała dla kogo NIE?
Technika szczotkowania ciała, nie jest odpowiednia dla każdego. Dlaczego? Szczotkowanie na sucho może być zbyt intensywne dla osób z wrażliwą lub podrażnioną skórą, w tym dla osób z warunkami takimi jak egzema czy skłonność do pokrzywki. Bardzo negatywnie o codziennym szczotkowanie ciała wypowiadają się lekarze flebolodzy – żylaki, kruche delikatne naczynka, także będą przeciwwskazaniem do szczotkowania ciała. Warto wspomnieć także o tym, że skóra przed rozpoczęciem szczotkowania powinna być zawsze sucha i czysta, a szczotka powinna być regularnie czyszczona, aby uniknąć rozprzestrzeniania bakterii, które mogą bytować w usuwanym naskórku. Codzienne szczotkowanie może być zbyt intensywne, warto robić przerwy i sprawdzać, czy nasza skóra może być poddana tego typu zabiegowi.
Szczotkowanie ciała, tak czy nie?
Podsumowując, jak zawsze zasada zdrowego rozsądku jest najlepsza nie wszystko dla wszystkich i nadmiar nigdy nie jest pożądany. A dawka ma znaczenie i z najlepszej terapii może uczynić proces degradacyjny.
Moje wieloletnie doświadczenie, potwierdza, że połączenie zabiegów kosmetycznych z prawidłową suplementacją i pielęgnacją domową, zapewnia klientom optymalne efekty, z tego powodu obdarzają nas swoim zaufaniem i polecają innym.